lasy państwowe(strona 3/6)

Jesień większości kojarzy się z krótszymi dniami, kolorowymi, opadającymi liśćmi z drzew, a także grzybobraniem. W przyrodzie jest to szczególnie ważny okres dla jeleni, które we wrześniu rozpoczynają swój okres godowy. Lasy Państwowe opublikowały nagrania pokazujące, jak zachowują się wtedy te zwierzęta.

W miesiącach jesiennych wiele roślin i krzewów wydaje swoje owoce. Wśród nich jest trzmielina pospolita, która kusi pięknymi kolorami i niezwykłym kształtem, ale w rzeczywstości trzeba być bardzo ostrożnym, bowiem jest ona silnie trująca.

Wraz z początkiem września rozpoczyna się długo wyczekiwany przez wielu Polaków sezon na grzybobranie. Jednak zanim udamy się z koszykiem do lasu, warto zapoznać się z ważnymi zasadami. Przypominają je Lasy Państwowe.

Leśna flora i fauna wciąż zaskakują swoją niezwykłością oraz wyjątkowością, a las skrywa przed nami jeszcze wiele tajemnic. Jednym z ciekawych tworów jest jaskrawożółty wykwit piankowaty. Nie należy on ani do grupy roślin, ani grzybów, ani tym bardziej zwierząt. Jest to gatunek śluzowca zaliczany do protistów.

W internecie pojawiło się niesamowite nagranie prezentujące stado żubrów - największych ssaków lądowych Europy - poruszających się w specyficzny sposób. Lasy Państwowe tłumaczą, jaki cel ma takie zachowanie tych zwierząt.

Co roku w sezonie turystycznym powraca ten sam problem, z którym zmagają się m.in. Lasy Państwowe. Polacy parkują, jak chcą, nie zwracając uwagi na znaki. Blokują tym samym dojazd, np. służb ratunkowych, a także niszczą przyrodę.

Pracownicy Lasów Państwowych uwielbiają obdarowywać internautów ciekawostkami ze świata przyrody. Tym razem przychodzą z garścią faktów na temat inwazyjnej rośliny, zwanej niecierpkiem. "Na wysokość nieraz przewyższa dorosłego człowieka" - czytamy w poście udostępnionym na Facebooku.

Każdy z pewnością kojarzy nieznośny żółty pyłek, który wiosną osadza się na wszystkim: na samochodach, oknach, kałużach czy suszącym się na balkonie praniu. Skąd się bierze? Sprawę postanowili przybliżyć leśnicy.

Nadleśnictwo Brzozów opublikowało w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym widać żmiję zygzakowatą. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że gad pojawił się pod drzwiami biura.

Lasy Państwowe w swoich mediach społecznościowych ostrzegają przed kleszczami. Okazuje się, że w polskich lasach i parkach trwa obecnie inwazja tych nosicieli groźnych chorób. Pod hasłem "małe ukąszenie, duży problem" leśnicy radzą, na co uważać podczas spaceru i co robić, gdy zauważymy wbitego w skórę kleszcza.

Wielu turystów próbuje pomagać dzikim zwierzętom podczas górskich czy leśnych wędrówek. Leśnicy przestrzegają, że ich dotykanie oraz zabieranie z lasu to najczęstszy z popełnianych błędów. "Zanim będziecie chcieli wziąć bezbronnego malucha, dobrze się zastanówcie" - apelują.

Lasy Państwowe w swoich mediach społecznościowych postanowiły wyjaśnić, co oznacza tajemnicze "E", które można zobaczyć na niektórych drzewach. Post wywołał ożywioną dyskusję. Internauci są oburzeni, że oznaczenie jest tak nieestetyczne.

Jak powiedział rzecznik prasowy Lasów Państwowych, czekają one na wydanie nieruchomości, którą w Skubiance nad Zalewem Zegrzyńskim od lat 80. dzierżawiła ambasada rosyjska. Rozwiązanie umowy nastąpiło w trybie natychmiastowym.

Lasy Państwowe postanowiły przybliżyć internautom charakterystykę ciekawego napoju. Sok z brzozy - bo o nim mowa - ma wiele pozytywnych właściwości i warto go zbierać właśnie wczesną wiosną.

Na profilu Nadleśnictwa Solec na Facebooku pojawiło się wideo, na którym widać, jak ludzkie ścieżki przecinają się ze ścieżkami mieszkańców polskich lasów. "Chyba też się z nim minęłam" - komentuje jedna z internautek.

Lasy Państwowe w swoich mediach społecznościowych ogłosiły pojawienie się "nowego lokatora" na granicy Nadleśnictwa Lutówko i Nadleśnictwa Złotów. Od niedawna można tam spotkać rysia. Zwierzę widziane było w okolicy miejscowości Wersk i Dorotowo.

W ostatnim czasie w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej nagrań z fotopułapek, na których widać gatunki mające nielicznych przedstawicieli. Wśród nich m.in. bardzo rzadko spotykane rysie i wilki.

Na profilu Lasów Państwowych na Facebooku często pojawiają się ciekawostki ze świata przyrody. Tym razem leśniczy przychodzą do nas ze zdjęciem maleńkich mieszkańców sosnowego boru. "Ich apetyt może doprowadzić nawet do obumierania ogryzionych z igieł drzew" - czytamy w udostępnionym poście.

Leśnicy po raz kolejny podzielili się interesującym zdjęciem. To, co na nim widać na pierwszy rzut oka przypomina włosy, watę lub śnieg. Jednak geneza powstania takich "lodowych włosów" jest o wiele bardziej skomplikowana, niż może się wydawać.

Lasy Państwowe w swoich mediach społecznościowych zwróciły uwagę na spory problem, jakim są owady liściożerne. Pojawiają się one czasem w takich ilościach, że żerując na drzewach, mogą doprowadzić do zamarcia całych fragmentów lasu.