Mają dość wieczorów kawalerskich. Władze Pragi chcą zakazać sprośnych przebrań
Zarówno mieszkańcy, jak i włodarze czeskiej stolicy mają dość turystów przyjeżdżających tam na wieczory panieńskie i kawalerskie. Rada jednej z dzielnic w Pradze zaproponowała rozwiązanie, które ma pomóc mieszkańcom miasta zaznać odrobiny spokoju.
Radni dzielnicy Praga 1 negocjują aktualnie z władzami miejskimi możliwość wprowadzenia zakazu prezentowania się na ulicach miasta w niestosownych, fantazyjnych strojach tematycznych. Niektórzy przebierają się za genitalia lub chodzą półnadzy.
Zaproponowany zakaz noszenia ordynarnych przebrań miałby zniechęcić niesfornych turystów do głośnego celebrowania na ulicach Pragi.
Pijani turyści uprzykrzają życie mieszkańcom Pragi
Zdaniem wnioskujących, stroje, w których imprezują turyści, przekraczają ogólnie akceptowalne konwencje społeczne i wywierają negatywny wpływ na mieszkańców.
Szczególnie narażone mają być osoby starsze oraz dzieci, które często bywają świadkami dantejskich scen z udziałem pijanych imprezowiczów w okolicach Starego Miasta, Zamku Praskiego oraz Mostu Karola.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak dotarł w wyjątkowe miejsce. "Najpiękniejsze plaże"
Mieszkańcy skarżą się, że władze miasta nie dokładają dostatecznych starań, aby ulżyć im w chronicznym hałasie. Nie sprawdziły się poprzednie środki, mające przeciwdziałać nadmiernej turystyce, w tym zakaz wjazdu samochodów na teren Starego Miasta oraz ograniczenie godzin pracy barów i pubów w centrum Pragi. Propozycje te nie zostały zatwierdzone przez władze miasta.
W imprezach kawalerskich w Pradze przodują Brytyjczycy
Praga jest popularnym kierunkiem na imprezy panieńskie i kawalerskie szczególnie wśród Brytyjczyków. Według brytyjskiej firmy StagWeb, zajmującej się organizowaniem wieczorów kawalerskich, Praga jest czwartym najpopularniejszym europejskim kierunkiem tematycznym w 2024 r.
Źródło: Independent